Kasowanie luzu na przekładni kierowniczej – jak zrobić to samodzielnie?

Samochody nie zawsze działają bez zarzutu. Czasami coś wzbudza nasz niepokój i zastanawiamy się, czy to już czas na odwiedziny u mechanika. Jedną z części, która dosyć szybko i często zużywa się w samochodzie, jest przekładnia kierownicza. Niektóre jej usterki jesteśmy w stanie wyeliminować samodzielnie. Takim działaniem jest na przykład kasowanie luzu na przekładni kierowniczej.

Niepokojące objawy

Usterki i uszkodzenia występujące w przekładni kierowniczej są stosunkowo proste do zauważenia. Niektóre z nich wychwyci nawet niewprawione oko i ucho kierowcy. Podczas codziennej jazdy samochodem łatwo zauważyć niepożądane objawy. Gdy cokolwiek niepokoi nas w pracy samochodu, powinniśmy jak najszybciej sprawdzić, jak bardzo poważna oraz gdzie zlokalizowana jest usterka. Ponieważ jazda z zepsutą maglownicą jest ryzykowna oraz może okazać się nawet niebezpieczna, kluczowe jest skuteczne odnalezienie usterki. Wtedy też możemy zastanowić się nad tym, czy potrafimy samodzielnie podjąć się usunięcia któregoś z objawów. Kasowanie luzu na przekładni kierowniczej nie jest takie trudne, jak mogłoby się wydawać.

Jako najczęstsze objawy zepsutej przekładni kierowniczej wymieniamy niepokojące dźwięki dochodzące spod maski samochodu (stukanie, pukanie, trzeszczenie, zgrzyty). Są one związane głównie z wyrobionymi zębatkami, tulejami prowadzącymi, luzami w poszczególnych częściach maglownicy. Najlepiej słyszalne są podczas jazdy na nierównościach. Innymi objawami są nieprawidłowości w pracy kierownicy (blokada, opory, luzy, drgania, usterki układu wspomagania). Poważna awaria przekładni kierowniczej często objawia się poprzez wycieki płynów, „pocenie się” maglownicy, całkowity brak wspomagania kierownicy. Bagatelizowanie pierwszych objawów usterki może doprowadzić do poważnych awarii, a co za tym idzie, dłuższego unieruchomienia pojazdu.

Kasowanie luzu na przekładni kierowniczej – czy można naprawić to samemu?

Samodzielne kasowanie luzu na maglownicy może wydawać się trudne i ryzykowne. Jednak, jeśli zaznajomimy się z budową przekładni kierowniczej, jesteśmy w stanie sami usunąć tę usterkę. Samodzielnie usunąć luz na przekładni kierowniczej możemy tylko w przypadku, gdy przekładnia uszkodzona jest po stronie, po której łączy się z kolumną kierowniczą. W innym wypadku konieczna będzie interwencja mechanika i wymiana tulejki znajdującej się wewnątrz przekładni.

kasowanie luzu na przekładni kierowniczej

Luzy na kierownicy odczuwamy wskutek zniszczenia, zużycia lub awarii zębatkowej przekładni kierowniczej. Często przyczyną tego stanu rzeczy jest nieprawidłowo wykonany tuning samochodu lub brak dbałości o stan techniczny części. Niejednokrotnie bywa i tak, że do usterki dochodzi w wyniku użycia w procesie produkcji kiepskiej jakości materiałów. Powoduje to szybsze zużycie się części oraz wystąpienie pierwszych niepokojących objawów.

Koszt zakupu nowej przekładni kierowniczej jest dosyć wysoki – waha się od kilkuset do nawet ponad tysiąca złotych. Nic więc dziwnego, że często kierowcy decydują się samodzielnie sprostać naprawie usterki. Kasowanie luzu na przekładni kierowniczej jest o tyle prostym zadaniem, że niemal w każdym przypadku możemy podjąć się go sami.

Naprawa

Do wykonania prac potrzebny nam jest podnośnik oraz narzędzia do demontażu maglownicy. Często zdarza się sytuacja, w której śruby łączące poszczególne części przekładni kierowniczej są mocno skorodowane lub zużyte, uniemożliwiają ich usunięcie, odkręcenie. Warto wtedy delikatnie je podgrzać, co znacznie ułatwi pracę. O tym, jak duży jest luz na przekładni, możemy dowiedzieć się poprzez próbę jej delikatnego potrząśnięcia. Kasowanie luzu na przekładni kierowniczej możliwe jest dzięki specjalnej śrubie regulacyjnej. Jednak nie występuje ona we wszystkich pojazdach. Najczęściej jest ona przysłonięta blachą oraz śrubą. Części te należy zdemontować. W ten sposób uzyskujemy swobodny dostęp do śruby regulującej, którą możemy odkręcać lub dokręcać za pomocą klucza oczko, lub imbus. Śruby regulacyjnej nie możemy wykręcać całkowicie – grozi to poważnym w skutkach wyciekiem płynu. Przekładnię kierowniczą powinniśmy regulować również, gdy odczuwamy nadmierny opór na kierownicy – w obu przypadkach świadczy to o zużyciu pewnych jej części.

Koła samochodu ustawiamy na wprost, a ustawienie śruby regulujemy tak długo, aż na kierownicy nie będziemy odczuwać żadnego luzu. Ponieważ w tej pozycji zębatki są najbardziej wyrobione, nasza praca powinna przynieść najlepszy rezultat. Kierownica nadal musi jednak pracować płynnie, a jej zwrot nie wymagać od nas specjalnego wysiłku. Samodzielna regulacja przekładni kierowniczej nie jest ostatecznym lekarstwem na zużycie maglownicy. Musimy pamiętać o tym, że skoro podczas jazdy samochodem pojawiły się już pierwsze objawy zużycia części, proces ten będzie się pogłębiał. Maglownica sama się nie naprawi, a używając jej podczas każdego uruchomienia samochodu, również nie pomagamy w jej regeneracji.

Pomoc fachowca

Jeśli stuki i luzy nie zniknęły mimo naszej interwencji, konieczna staje się pomoc fachowca. Skorzystać z niej powinniśmy również w przypadku, kiedy boimy się sami podjąć naprawę i wolimy zdać się na doświadczenie i wiedzę specjalistów. Czasami jedynym wyjściem z sytuacji może okazać się regeneracja maglownicy.

Wykonujemy ją w specjalistycznych zakładach mechanicznych. Pierwszym jej etapem jest diagnoza awarii. Na stanowisku diagnostycznym określamy zakres prac naprawczych oraz szacujemy koszty naprawy. Następnie dokonujemy demontażu poszczególnych części maglownicy oraz oceny jej stanu technicznego. Wymieniamy niezbędne podzespoły, uszczelnienia oraz dokonujemy regulacji i ponownie montujemy wszystkie elementy przekładni. Cały proces regeneracji trwa około 24 godzin. Po tym czasie możesz cieszyć się nieskazitelnym stanem tej części w swoim samochodzie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Main Menu

661 355 977